środa, 11 lipca 2012

Kraina 1001 Priusów

Zauważam dużą różnicę w samochodach jeżdżących po ulicach Kaliforni dziś, a tym, co pamiętam sprzed dziewięciu lat. W 2003 roku dosłownie co drugi pojazd na ulicy był większy od standardowej (nawet jak na amerykańskie warunki) osobówki - Zatrzęsienie pickupów, SUVów, crossoverów, całej maści przerośniętych pojazdów, których możliwości większość ludzi nigdy nawet nie pomyśli wykorzystać. Pamiętam też, że uderzyła mnie powszechność aut sportowych, czy też egzotycznych, wtedy widok co najmniej jednego Porsche dziennie był dla mnie czymś niezwykłym. Dziś w Warszawie stężenie Porsche na kilometr kwadratowy wzrosło na tyle, że można nie zauważyć tego, że jest ich tutaj więcej. Autom egzotycznym i niezwykłym jeszcze się przyjrze, dziś chcialem się odnieść do tytułowego Priusa.

No właśnie: Dziewięć lat temu zobaczyć niezwykłego na tamte czasy Priusa to była rzadkość, łatwiej było trafić na Insighta. Łatwiej, to znaczy widziałem ich kilka przez półtora miesiąca, gdy Priusów może ze dwa, czy trzy. A dziś? No cóż, niech ta mała kompilacja zdjęć zrobionych przez ok. godzinę przemówi sama za siebie: 

Dodam tylko, że udało mi się sfotografować pewnie z połowę tego, co było w pobliżu, jak również to, że wrzuciłem tutaj raptem ze 2/3 zdjeć. Kalifornijczycy dosłownie oszaleli na punkcie Priusa - Prius jest wszedzie i Priusem chce jeździć każdy, od przeciętnego Smitha (bo mało pali), przez typowe panie domu (bo ekologiczny). po gwiazdy Holywood (bo modny). W efekcie jest to chyba najpopularniejszy samochód, a przynajmniej na pewno jest to prawdą dla Doliny Krzemowej. 

A Insight? No cóż, mimo, że był pierwszy i również jest hybrydą jest zaskakująco mało popularny (dziś widziałem dwa), nawet mniej popularny od Nissana Leafa (samochód całkowicie elektryczny - widać go wśród Priusów na minimum dwóch zdjęciach).

Do pojazdów ekologicznych jeszcze powrócę, choć Priusa już zostawię w spokoju, tym bardziej, że jest wiele innych, o wiele ciekawszych aut do fotografowania :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz